|
Pierwszy rzut okiem na ośnieżoną stację Grabów. Pięknie się prezentuje w tej zimowej scenerii.
|
|
Teraz widok ośnieżonego toru w kierunku stacji Namysłaki.
|
|
Czas na rozpoczęcie zebrania, w stacyjnym piecu kaflowym już od wczesnego rana się pali i w pomieszczeniu dworcowym pomimo 6 stopniowego mrozu panuje przyjemna temperatura do rozmów i poczęstunku. Po złożeniu noworocznych życzeń przy opłatku, rozpoczęła się dyskusja. Była świąteczna muzyka w tle, świąteczna babka, choinka, lampki, był i szampan :D - atmosfera świątecznie-rodzinna hehe.
|
|
Pogadali, pojedli i popili... czas na przejażdżkę drezyną. Śniegu jak widać na szynach trochę leży - podróż drezyną ręczną po tak zasypanych śniegiem szynach do najlżejszych nie należy :P
|
|
Drezyna już na torze, gotowa do podróży.
|
|
Pierwszy fotostop na szlaku :)
|
|
U celu podróży - to do tego miejsca udało nam się wyczyścić tor w 2008 roku. Łącznie oczyszczonego szlaku mamy już ok 3200 m. To i tak dużo więcej niż zakładaliśmy.
|
|
Rzut okiem na pokradzione przez złomiarzy mocowania szyn w jednym z toków szynowych.
|
|
Pamiątkowa fotka na tle dworca Grabów zimową porą.
|
|
O i jeszcze takie ujęcie już na zakończenie:)
|
|
A tutaj zachód słońca złapany w drodze powrotnej do Kępna. Niestety już nie wracaliśmy drezyną lecz autem.
|
|